Author Archives: Ika

Zakwas

Zakwas chlebowy (zaczyn) – niewielka ilość ciasta żytniego, pozostawiona z poprzedniego wypieku lub przygotowany zakwas z mąki żytniej, zawierający rozmnożone bakterie kwasu mlekowego i dzikie drożdże, używany do przygotowania ciasta.
Tyle za Wikipedią, a ode mnie jeszcze tylko, że bez niego nie będzie chleba.
Oczywiście możemy użyć do jego wypieku drożdży, jednak nie zastąpią one zakwasu.
Drożdżowy chleb szybko traci świeżość, jest podatny na kruszenie i ma drożdżowy zapach, który mnie osobiście nie odpowiada.
Zakwas to takie „dzikie drożdże” powodujące, że upiecze nam się chlebek o cudownym zapachu, pulchnym miąższu i chrupiącej skórce…..
Po prostu warto go mieć 🙂

Sposób wykonania:

1-go dnia

  1. Przygotowujemy słoik o pojemności 0,75 l lub 1 l.
  2. W słoiku umieszczamy 1/2 szklanki mąki żytniej i 1/2 szklanki letniej przegotowanej wody.
  3. Dokładnie wymieszamy, przykrywamy gazą, zabezpieczamy gumką .
  4. Odstawiamy w ciepłe miejsce (najlepiej 25-27ºC) na 24 godziny.

2-go dnia

  1. Po raz pierwszy dokarmiamy nasz zakwas, czyli dodajemy 1/2 szklanki mąki żytniej i 1/2 szklanki letniej przegotowanej wody.
  2. Dokładnie mieszamy, przykrywamy gazą, zabezpieczamy gumką .
  3. Odstawiamy na dobę w ciepłe miejsce.

3-go dnia

  1. Po raz kolejny dokarmiamy zakwas, czyli powtarzamy czynności z dnia drugiego.
  2. Obserwujemy zakwas i w przypadku, gdyby chciał nam „uciec” ze słoika energicznie mieszamy.
  3. Po 3 godzinach od tego dokarmiania, jeśli zakwas wyraźnie urośnie w słoiku, możemy użyć go do wypieku chleba.
  4. Jeśli zakwas słabo rośnie dołożyć jeszcze jedno dokarmianie 4-go dnia.
zakwas

Zakwas bezpośrednio po dokarmianiu

 

P1080598

Zakwas 3-4 godziny po dokarmianiu

Do wypieku chleba zużyjecie ok 100g zakwasu. Reszta może pozostać w słoiku w swoim ciepłym miejscu pod warunkiem, że pieczecie chleb co najmniej 2 x w tygodniu.
Wtedy dokarmiacie go co drugi dzień (wystarczy 2 łyżki mąki i 2 łyżki wody)

Jeśli pieczecie chleb rzadziej, warto przechowywać go w lodówce-wytrzyma tam bez dokarmiania ok. 10 dni.
W takiej sytuacji, gdy planujecie wypiek wyjmijcie zakwas i odstawcie w ciepłe miejsce na 2-3 godziny, następnie należy go dokarmić ( 2 łyżki mąki i 2 łyżki wody) i odczekać 2-3 godziny, aż zacznie ładnie bąbelkować.
Wtedy odmierzacie potrzebną ilość zakwasu a reszta……….do lodówki 🙂

Zupa „gołąbkowa”

Tym razem znów propozycja jednogarnkowego obiadu. Zupka jest pyszna, a dla uspokojenia wszystkich hodowców dodam, że żaden gołąb przy jej przyrządzaniu nie ucierpiał 🙂

Polecam do wypróbowania wszystkim miłośnikom kapuścianych gołąbków.Smak wyborny a pracy duuużo mniej.
P1080256
Skład:
  • 1/2 kg mięsa mielonego wieprzowego
  • 1 cebula
  • 1/2 małej główki kapusty białej ( może być też włoska)
  • 2 marchewki
  • 1 por
  • 2-3 liście laurowe
  • 2-3 ziela angielskie
  • 1 ząbek czosnku
  • ok. 3 litry rosołu ( może być nawet z kostki)
  • koncentrat pomidorowy (190g)
  • 100g ryżu
  • sól
  • pieprz
  • szczypta ostrej papryki
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżka mąki
  • olej do smażenia

Wykonanie:

Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju.
Dodać mięso mielone i smażyć, aż straci czerwony kolor.
Przełożyć do większego garnka.
Na tej samej patelni podsmażyć marchew startą na dużych oczkach razem z przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
Dodać pokrojonego w piórka pora (białą część) oraz poszatkowaną kapustę.
Smażyć przez chwilę mieszając lub podlać wodą i lekko poddusić.
Przełożyć do garnka z mięsem, dodać przyprawy, koncentrat i zalać bulionem.
Gotować około 20 minut.
Następnie dodać sypki ryż i gotować do jego miękkości ( jeszcze 10-20 min.)
Zagęścić mąką rozprowadzona w niewielkiej ilości wody.
W razie potrzeby doprawić do własnego gustu.

P1080377P1080379

 
 zupa gołabkowa

 

 

 

 

zupa gołąbkowa

P1080258

Smacznego!

Bigos z szybkowaru

P1080761

 Do przygotowania domowego bigosu dojrzałam całkiem niedawno. Wcześniej była to specjalność  mojej mamy, a obserwując ogrom  pracy przy jego gotowaniu stwierdziłam, że to absolutnie  nie dla mnie. Gdy jednak usłyszałam od znajomej, że bigos robi w szybkowarze i zajmuje jej to około dwóch godzin postanowiłam spróbować. I….bingo, to był strzał w dziesiątkę. Dzięki szybkowarowi  do naszego menu weszło nowe pyszne danie. Zachęcam do wypróbowania.
Podane proporcje dostosowane są do szybkowaru o pojemności 6 litrów.

Skład:

  • 1 kg kapusty kiszonej
  • 1/2 kg kapusty białej
  • 2 cebule
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 kg mięsa (łopatka, karczek, pręga wołowa )
  • 1/2 kg kiełbasy
  • 20 dag boczku wędzonego
  • garść grzybów suszonych
  • 5-6 listków laurowych
  • 10 ziarenek ziela angielskiego
  • 1 łyżka powideł śliwkowych
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 kostka rosołowa
  • 3/4 litra wody
  • pieprz naturalny-mielony

bigos z szybkowaru

Wykonanie:

  1. Suszone grzyby namoczyć w wodzie (3/4 litra).
  2. Mięso, kiełbasę i boczek pokroić w kostkę i podsmażyć do zrumienienia
  3. Białą kapustę poszatkować.
  4. Cebulę pokroić w półksiężyce, czosnek w niteczki.
  5. Kapustę kiszoną  przepłukać ( tylko gdyby była zbyt kwaśna).
  6. W dużej misce wymieszać obie kapusty, cebulę, czosnek, ziele angielskie i liść laurowy
  7. Grzyby odcedzić ( wodę zachować)i drobno posiekać.
  8. Wodę z moczenia grzybów podgrzać, rozpuścić w niej kostkę rosołową i koncentrat.

Układać w szybkowarze warstwami

Bigos z szybkowaru

Połowa przyrumienionego mięsa

Bigos z szybkowaru

Połowa kapusty

Bigos z szybkowaru

Posiekane .grzyby

Bigos z szybkowaru

Reszta mięsa.

Bigos z szybkowaru

Reszta kapusty.

Bigos z szybkowaru

Powidła śliwkowe.

Bigos z szybkowaru

Woda z kostką rosołową i koncentratem.

Dokładnie ubić i zamknąć szybkowar. Podgrzewać na dużym płomieniu aż szybkowar się zamknie.
Zmniejszyć płomień do minimum i podgrzewać 30 min.
Po tym czasie gaz wyłączyć a szybkowar pozostawić, aż sam się otworzy.
Po otwarciu bigos wymieszać drewnianą łyżką. Sprawdzić miękkość kapusty (u mnie jest odpowiednia).
Jeśli byłaby zbyt twarda włączyć gaz jeszcze na 10 min.
Pozostawić zamknięty szybkowar na ok.10 godzin ( najlepiej na noc).
Po tym czasie naczynie otworzyć doprowadzić do wrzenia .
Przygotować zasmażkę* (czubatą łyżkę mąki przesmażyć na 2 łyżkach oleju ) i połączyć z bigosem.

Smacznego !

*zasmażkę można pominąć

P1080767

 

Aksamitny sernik z frużeliną truskawkową

 

P1080658

Po świątecznych nowościach proponuję klasyczny, aksamitny sernik z mojego ulubionego, wielokrotnie sprawdzonego przepisu. Żeby nie było nudno polewę czekoladową zastąpiłam frużeliną z mrożonych truskawek. Serniczek wyszedł wspaniale i znikał tak szybko, że o mały włos nie zrobiłabym zdjęć aby się nim pochwalić 🙂

Aksamitny sernik z frużeliną truskawkową

Składniki:

  • 2 paczki herbatników na spód sernika (około 150g)
  • 1 kg sera twarogowego mielonego (używam „Mój ulubiony”lub „Włoszczowa” w wiaderku
  • 1 pudełko serka ricotta lub mascarpone (250g)
  • 1 szklanka cukru
  • 1 paczka margaryny (250g)
  • 7 jaj
  • 3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
  • aromat cytrynowy

Wykonanie:

  1. Tłuszcz rozpuścić i odstawić do wystygnięcia.
  2. Białka oddzielić od żółtek.
  3. Żółtka ubić z cukrem.
  4. Do masy żółtkowej dodać płynny tłuszcz , twaróg , mascarpone i aromat.
  5. Z białek ubić sztywną pianę
  6. Połączyć z masą serową.
  7. Blachę o wymiarach 22×30 (wymiary dna) wyłożyć papierem do pieczenia
  8. Ułożyć herbatniki
  9. Wyłożyć masę serową
  10. Piec ok 50-60min w temperaturze 160 stopni C
  11. Po tym czasie wyłączyć temperaturę i włączyć termoobieg na ok. 10min.
  12. Sernik odstawić w chłodne miejsce na całą noc.

Aksamitny sernik z frużeliną truskawkową

Frużelina truskawkowa:

Możemy kupić gotową w puszce ale według mnie wiele smaczniejsza jest zrobiona w domu. Zajmie nam to dosłownie 5 minut.

  • 30 dag truskawek (teraz oczywiście mrożonych)
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżeczki żelatyny namoczone w 2 łyżkach wody
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w 1 łyżce zimniej wody.

Owoce umieścić w niewielkim garnuszku, dodać cukier i ogrzewać na średnim ogniu do zagotowania. Można delikatnie rozdrobnić zagotowane owoce blenderem, ale nie jest to konieczne. Do gotującej masy dodać rozmieszaną w wodzie mąkę, gotować jeszcze przez moment  i odstawić z ognia. Dodać napęczniałą żelatynę i dokładnie wymieszać- już nie gotować. Wystudzona frużelina jest gotowa do dalszego użytku gdy ma konsystencję żelu. Można ją wówczas wyłożyć na sernik.

Smacznego 🙂

Chlebek „studencki”

 

Chlebek "studencki"Święta minęły szybciutko i pora przygotować coś dla moich studentów aby choć trochę złagodzić im  przejście z domowej wyżerki na wikt studencki (czyli pierogi z zamrażarki przegryzane bułką kajzerką 🙂 ) Postanowiłam upiec chlebek pieczarkowo-serowy. Jest pyszny i niesamowicie prosty w obsłudze-nie trzeba go nawet kroić…..wystarczy oderwać od całości plasterek i zajadać 🙂 Bardzo polecam. Doskonały na ciepło i na zimno.

Skład ciasta :

  • 450g mąki pszennej
  • 12 g drożdży
  • 4 łyżki roztopionego masła
  • 250 ml letniego mleka
  • 2 małe jajka
  • 1  łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki cukru

Nadzienie:

  • 4-5 łyżek stopionego masła
  • zioła prowansalskie
  • posiekana natka pietruszki (opcjonalnie)
  • 2 ząbki czosnku (przeciśnięte)
  • 2 łyżki prażonej cebulki
  • 1/2 szkl startego na dużych oczkach  żółtego sera + 2 łyżki do posypania wierzchu.
  • 20 dag pieczarek ( startych i podsmażonych z cebulką)

Wykonanie:

 

Składniki na ciasto  bardzo dokładnie wyrabiamy ręcznie lub przy pomocy robota z końcówką do ciasta drożdżowego- masło dodajemy na koniec.  Ciasto powinno być elastyczne, więc w razie potrzeby dodajemy nieco mąki lub nieco mleka. Ciasto odstawiamy w naoliwionej misce pod przykryciem do podwojenia objętości.

Chlebek "studencki"

 

Tak wygląda ciasto po ok. 1,5 godzinie wyrastania. Jest bardzo miękkie ale nie klei się do rąk

 

 

 

 

 

 

 

Chlebek "studencki"

 

Wyrośnięte ciasto wałkujemy na prostokąt. Smarujemy obficie stopionym masłem wymieszanym z przeciśniętym czosnkiem i posypujemy wszystkimi składnikami.

 

 

 

 

 

Chlebek "studencki"

 

Ciasto kroimy w pasy o szerokości ok 10-11 cm i nakładamy jeden na drugi.

 

 

 

 

 

 

 

 

Chlebek "studencki"

Powstały pas kroimy w kostkę o dł. ok 12 cm.

 

 

 

 

 

 

 

 


Chlebek "studencki"

Kolejne kostki układamy  pionowo w blaszce(moja35x12) 

Stawiając tak by farsz i ciasto układały się naprzemiennie tworząc plastry

 

 

 

 

Wierzch posypujemy resztą żółtego sera  Chlebek odstawiamy na ok 20-25 min do wyrośnięcia. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 35 minut w temp. 180 stopni aż się ładnie zarumieni.

Smacznego 🙂

Chlebek "studencki"
Chlebek "studencki"
Chlebek "studencki"
Chlebek "studencki"

Ciasto jak Ferrero Rocher

 

Ciasto jak Ferrero Rocher

Ferrero Rocher to orzechy i czekolada. Proponuję dziś ciasto o takim właśnie smaku.Orzechowy biszkopt przełożony pysznym kremem na bazie nutelli oraz bitą śmietaną z serkiem mascarpone, polany grubą warstwą czekolady. Niebiański smak i….tysiące kalorii. Mimo wszystko polecam 🙂

Ciasto jak Ferrero Rocher

Biszkopt:

  • 8 jajek
  • 150 g  cukru
  • 130 g mąki pszennej tortowej
  • 30 g kakao
  • 200 g zmielonych orzechów laskowych
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia

Żółtka oddzielić od białek.
Białka ubić na sztywno dodając stopniowo cukier.
Dodać żółtka i dokładnie zmiksować. Połączyć ze sobą wszystkie suche składniki ( mąka, kakao, orzechy, proszek do pieczenia).
Dodawać partiami do masy żółtkowej mieszając delikatnie szpatułką.

Formę  o wymiarach 35 x 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia.  Wyłożyć do niej ciasto, wyrównać.

Piec w temperaturze 170ºC przez około 40 minut ( sprawdzić patyczkiem).  Przestudzić w stygnącym piekarniku. 

Po wystudzeniu ciasto wyjąć z formy, przekroić  na 2 blaty

Krem czekoladowy (Rocher)

  • 400 g serka mascarpone, schłodzonego
  • 400 g nutelli
  • 100 g mlecznej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej i przestudzonej
  • 2 łyżeczki żelatyny*
  • 3-4 łyżki wody
  • pół szklanki drobno posiekanych, podpieczonych orzechów laskowych

Serek mascarpone i  nutellę  zmiksować do otrzymania gładkiej masy. Żelatynę namoczyć w wodzie i podgrzać w kąpieli wodnej do rozpuszczenia. Podłączyć z płynną czekoladą. Czekoladę dodać do masy serkowo-nutellowej  i jeszcze przez chwilę miksować – otrzymany krem powinien być gładki i jednolity. Wymieszać z orzechami. Przykryć folią spożywczą, schłodzić w lodówce do lekkiego zgęstnienia.

Bita śmietana :

  • 500 ml śmietany kremówki , schłodzonej
  • 100 g serka mascarpone, schłodzonego
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżeczki żelatyny* 
  • 3-4 łyżki wody

Kremówkę ubić na sztywno  z cukrem. Dodać  mascarpone oraz rozpuszczoną w kąpieli wodnej żelatynę. Ubić do otrzymania sztywnego kremu. Nie ubijać zbyt długo by krem się nie zwarzył.

* żelatynę w kremach można pominąć pod warunkiem, że ciasto będzie przechowywane w lodówce i podawane krótko po wyjęciu. (widoczne na zdjeciach jest bez żelatyny) Gdy będzie musiało postać na stole warstwy się nieco rozjadą.

Poncz:

  • 1/2 szklanki likieru orzechowego lub  rumu
  • 1/4 szklanki wody

Polewa z mlecznej czekolady

  • 100 g mlecznej czekolady
  • 100 ml śmietany kremówki

W małym garnuszku podgrzać śmietanę kremówkę  do wrzenia, zdjąć z palnika. Dodać połamaną czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać, do otrzymania gładkiego sosu. Schłodzić w lodówce do lekkiego zgęstnienia.

Złożenie ciasta:

W formie (w której pieczony był biszkopt) ułożyć pierwszy blat. Nasączyć go połową ponczu. Posmarować równo połową kremu Rocher. Na wierzch wyłożyć krem śmietankowy (całość) i wyrównać. Przykryć drugim blatem biszkoptowym, który nasączyć resztą ponczu. Na górę wyłożyć resztę kremu Rocher, równo rozsmarować na całej jego powierzchni. Schłodzić. Dowolnie ozdobić. Kroić nożem zanurzonym w gorącej wodzie.

 

Ciasto jak Ferrero Rocher

Przepis pochodzi z książki Doroty  Świątkowskiej „Moje wypieki i desery „

Serowe kołaczyki

Te bułeczki to ciąg dalszy moich porządków w lodówce. Z serka mascarpone miało być tiramisu na deser po świątecznym obiedzie, ale tak naprawdę miały na niego ochotę tylko oczy 🙂
Serek  zalegał więc  w lodówce i trzeba go było jakoś zagospodarować. Padło na bułeczki- pyszne, mięciutkie i puszyste, z kremowym nadzieniem…doskonałe z filiżanką kakao.
Zapraszam do degustacji 🙂

Serowe kołaczyki

Skład ciasta:

  • 60dag mąki pszennej
  • 1 szklanka mleka
  • 2 łyżki serka mascarpone (z opakowania 25 dag-reszta do nadzienia)
  • 10 dag masła
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1,5 dag drożdży
  • szczypta soli
Drożdże rozmieszać dokładnie z cukrem i połową mleka i odstawić aby nieco podrosły. Masło rozpuścić. Wszystkie składniki na ciasto bardzo dokładnie wyrobić. Jeśli ciasto będzie się kleiło można podsypać mąką . jeśli zaś będzie zbyt zbite-dolać mleka. Im luźniejsze ciasto tym delikatniejsze bułeczki.
Ciasto przykryć ściereczką i odstawić do podwojenia objętości ( potrwa to ok. 2 godziny, jeżeli zależy nam na czasie należy zwiększyć ilość drożdży do 2,5 dag)
Serowe kołaczyki

Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę, krótko przerobić i podzielić na 15 części. Z każdej uformować bułeczkę i ułożyć w dość dużych odległościach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić na 30 min. Po tym czasie, w każdej bułeczce wykonać zagłębienie- można do tego użyć literatki, której dno zanurzamy każdorazowo w mące.

Serowe kołaczyki

W każdym wgłębieniu umieszczamy nadzienie (łyżeczką lub przy pomocy rękawa cukierniczego)

Skład nadzienia:

  • 40 dag sera twarogowego
  • serek mascarpone ( pozostałość z opakowania 25 dag)
  • 1 jajko
  • 3 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub kilka kropel aromatu

Wszystkie składniki dokładnie zmiksować w malakserze i przełożyć do rękawa cukierniczego w celu napełnienia zagłębień w bułeczkach. Odstawić na 10 minut.

Serowe kołaczyki

 

Po tym czasie brzegi buleczek posmarować rozmąconym jajkiem i piec w temperaturze 200 stopni około 20 minut.

Smacznego !

Serowe kołaczyki

Genialne Bombery

 Święta, święta i…po świętach a w lodówce pełno wędliny, na którą nikt już nie ma ochoty. W takiej sytuacji jak co roku przychodzi mi z pomocą  przepis znaleziony  wiele lat temu na stronie „Wielkie Żarcie”.
Bombery to coś jakby pizza z tym, że dodatki nie znajdują się na wierzchu lecz wewnątrz ciasta drożdżowego. Smak jest niesamowity. To najlepszy sposób na „utylizację” nadmiaru wędliny jaki udało mi się do tej pory poznać.

Koniecznie spróbujcie

Genialne Bombery

Składniki:
Ciasto:

  • 300 g mąki
  • 10g świeżych drożdży
  • 1  szklanka letniego mleka
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 1 łyżka oliwy

 Nadzienie:

  •  200 g pieczarek
  •  400 g szynki
  • 3 cebule
  • 1 łyżka oliwy
  • ulubione przyprawy jak: sól, pieprz, oregano, bazylia
     czosnek granulowany, papryka w proszkuSos:*
  • 5 sztuk świeżych pomidorów 
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 ząbki czosnku
  • bazylia, oregano, sól, pieprz
  • cebula
    Ponadto ok.200g żółtego sera (startego na grubych oczkach)

Wykonanie ciasta:

Drożdże rozetrzeć z cukrem ,dodać łyżkę mąki i  łyżkę mleka.Odstawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać do miski, dodać wyrośnięte drożdże, mleko, sól oraz oliwę. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto- przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia. Gdy podrośnie wyłożyć na stolnicę posypaną mąką, krótko zagnieść i podzielić na 6 części. Każdą rozwałkować na kształt koła, posmarować sosem, wyłożyć nadzienie, posypać startym serem  i zlepić najpierw coś na kształt wielkiego pieroga, a potem podwinąć wystające części pod spód tworząc zgrabny pakiecik. Piec w rozgrzanym piekarniku ok. 15-20 minut ( 200-220 stopni C)

Wykonanie nadzienia:

Pieczarki obrać i pokroić w dość duża kostkę. Cebule drobno posiekać i podsmażyć na oliwie. Wędlinę pokroić w kostkę i dodać do podsmażonych pieczarek. Przyprawić i dusić pod przykryciem ok.15 minut

Wykonanie sosu:

Na patelni podsmażyć pokrojoną w kostkę cebule i czosnek.
Pomidory obrać ze skórki, pokroić w kawałki i smażyć na oliwie z cebulą i czosnkiem aż sos zgęstnieje. Ciepły przetrzeć przez sito, aby usunąć pestki i ewentualne resztki skórki i przyprawić. ( można też zmiksować w blenderze)

* można  użyć „Pomidorów krojonych z oliwą i czosnkiem” firmy Podravka
i potraktować je jako  sos gotowy do smarowania prosto z kartonika 🙂

P1080545 P1080546

P1080547 P1080548

Genialne Bombery P1080557

Genialne Bombery

Przysmak z łososiem

Przysmak z łososiem

Przysmak z łososiem to pyszna i prosta w wykonaniu przystawka w sam raz na sylwestrowy wieczór. Z kilku składników w kilka chwil wyczarujecie wykwintne, eleganckie i zniewalające smakiem danie. Pomysł zaczerpnęłam z pisemka „Przyślij przepis” jednak jak zwykle nieco go pozmieniałam. Polecam. Warto go wypróbować!
Przysmak z łososiem

Potrzebne nam będą:

  • 2 paczki ciasta francuskiego po 300g każda
  • 2-3 łyżki płatków migdałowych
  • 1 jajko (do posmarowania cista przed pieczeniem )
  • 1 opakowanie serka mascarpone -250g
  • 2 serki Almette o smaku jogurtowym
  • 2 opakowania wędzonego łososia po 100g każde
  • koperek
  • sól
  • pieprz

Wykonanie:

  1. Pierwszy  arkusz ciasta złożyć na pół i odcisnąć na nim dno tortownicy o średnicy 24 cm, wyciąć koło, umieścić w tortownicy, posmarować jajkiem i posypać  połową przygotowanych migdałów.
  2. Umieścić w nagrzanym do 200ºC. C piekarniku i upiec na złoty kolor. Potrwa to ok.20min.
  3. Drugie ciasto przygotować identycznie jak pierwsze z tym, że w formie jeszcze przed smarowaniem jajkiem pokroić ostrym nożem jak pizzę- na 12 kawałków.
  4. Posmarować jajkiem, posypać resztą migdałów i upiec jak pierwsze ciasto.
  5. Serki zmiksować ze sobą, doprawić do smaku solą i pieprzem.
  6. Koperek posiekać.
  7. Jeden większy płat łososia odłożyć do dekoracji, resztę drobno pokroić.
  8. Odłożyć dwie łyżki serka do dekoracji, resztę wymieszać z posiekanym drobno łososiem i koperkiem.
  9.  Na tacy ułożyć spód z ciasta francuskiego.
  10. Wyłożyć masę serowo-łososiową.
  11. Na wierzchu ułożyć trójkąty z ciasta francuskiego lekko wciskając  je w masę.
  12. Udekorować rozetkami z odłożonego wcześniej serka, różyczkami z łososia oraz koperkiem.

Smacznego!

Przysmak z łososiem

Boże Narodzenie 2014r.

 

 

P1080607

   Niech magiczna moc wigilijnego wieczoru
przyniesie Wam spokój i radość.
Niech każda chwila świąt Bożego Narodzenia
żyje własnym pięknem,
a Nowy Rok obdaruje Was
pomyślnością i szczęściem.
Najpiękniejszych świąt Bożego Narodzenia

życzy Ilona

P1080477